Do Centrum Zdrowia Dziecka trafiło nowe Volvo XC90.
To wyjątkowe auto pełni funkcję ambulansu na Oddziale Transplantacji Narządów do przewozu zespołu transplantacyjnego i organów do przeszczepu.
Z wielką dumą podaliśmy do publicznej wiadomości informacje o rozpoczęciu współpracy z Centrum Zdrowia Dziecka i naszym wsparciu dla tej szczególnej dziedziny medycyny, jaką jest dziecięca transplantologia.
Usłyszeliśmy i przeczytaliśmy wiele wspaniałych słów poparcia, gratulacji i wyrazów uznania dla naszej wspólnej inicjatywy, za które razem z Centrum Zdrowia Dziecka serdecznie dziękujemy.
Przy tej okazji wyraziliście również zainteresowanie szczegółami dotyczącymi samochodu, a także pracy i potrzeb zespołu transplantacyjnego.
Postanowiliśmy odpowiedzieć tutaj na najczęściej powtarzające się pytania i komentarze.
To zainteresowanie jest dla nas zupełnie zrozumiałe – większość z nas nie miała okazji zetknąć się bliżej z tą tematyką. Nasza wiedza dotycząca transplantologii do tej pory również była znikoma. Spotkanie wyjątkowych ludzi z Centrum i nieco bliższe poznanie ich pracy i codziennych problemów zmieniło naszą perspektywę i wiele nas nauczyło.
„Koszt tego auta to 3 lub 4 samochody średniej klasy, spełniające tę samą funkcję”.
„A nie lepiej było dać 3 mniejsze i tańsze samochody, zamiast jednego? Trzy razy więcej pomocy”.
Wybór modelu Volvo XC90 nie był przypadkowy. Był poprzedzony konsultacjami z lekarzami i specjalistami od transportu z Centrum Zdrowia Dziecka. Zaufaliśmy ludziom, którym postanowiliśmy pomóc – oni najlepiej wiedzą, czego potrzebują. I to właśnie decyzja o przekazaniu Volvo XC90 najlepiej odpowiadała potrzebom zespołu szpitala – nie wynikała z naszych wyobrażeń lub chęci promocji akurat tego modelu. Rozumiemy, że może nasuwać się taka myśl, że trzy samochody byłyby lepsze niż jeden, jednak nie w tym przypadku. Inne modele byłyby po prostu nieprzydatne i nie mogłyby spełniać swojej funkcji. Model XC90 jest jedynym z tak dużą przestrzenią bagażową, która może pomieścić cały potrzebny sprzęt (lodówki do transportu organów i kontener z instrumentami medycznymi). Pod uwagę wzięliśmy również komfort podróży i najwyższy poziom bezpieczeństwa. Zespół transplantacyjny wykonuje bardzo wymagającą i odpowiedzialną pracę. Pokonuje samochodem bardzo długie trasy – nawet 1200 km podczas jednej procedury. Podróż może więc trwać nawet do 20 godzin, po których lekarze muszą być w jak najlepszej formie, aby wykonać zabieg przeszczepu. Zwykle zespół, który jedzie pobrać lub/i wszczepić organy, składa się z 5 osób – w wyjątkowych sytuacjach może być potrzeba wykorzystania nawet 7 miejsc, którymi model XC90 dysponuje, jako jedyny z naszej oferty. Dlatego Volvo XC90 jest najlepszym i najodpowiedniejszym samochodem, jaki mogliśmy przekazać dla potrzeb transplantologii, aby skutecznie wspierać ratowanie zdrowia i życia małych pacjentów.
„Jak to wygląda wewnątrz? Jest jakoś zmodyfikowany od podstawowej wersji?”
Samochód, aby mógł pełnić funkcję ambulansu, czyli samochodu uprzywilejowanego, musiał być poddany niewielkim modyfikacjom. Polegały one na montażu sygnalizacji świetlno-dźwiękowej oraz odpowiednim oznakowaniu. Wewnątrz żadne zmiany nie były konieczne. Samochód wygląda dokładnie tak samo, jak każdy inny model.
„Jaki jest silnik w tym samochodzie?”
Volvo XC90 przekazane do Centrum Zdrowia Dziecka jest wyposażone w silnik B5 Mild Hybrid (235 KM + 14 KM) – połączenie diesla z silnikiem elektrycznym. Posiada automatyczną skrzynię biegów. Wersja wyposażenia – Inscription.
„Lepiej by było dać pieniądze na remont”.
Centrum Zdrowia Dziecka to szpital, który ma ogromne potrzeby. Bardzo byśmy chcieli zaspokoić je wszystkie. Zrobiliśmy to, co jako firma motoryzacyjna mogliśmy zrobić najlepiej. Odpowiedzieliśmy za zapotrzebowanie związane ze środkiem transportu, bo z taką prośbą zwróciła się do nas dyrekcja szpitala.
Skuteczne ratowanie życia dzieci to nasza wspólna odpowiedzialność. Zachęcamy do każdego, choćby najdrobniejszego, zaangażowania na rzecz Centrum Zdrowia Dziecka. Ci wspaniali ludzie będą wdzięczni za każdy gest i każde wsparcie.
„Klienci zapłacili za samochody i serwis, a dealer jest dumny”.
Tak, jesteśmy dumni. I tak, to wszystko dzięki naszym klientom, przyjaciołom, sympatykom. Wszystkim tym, którzy zaufali marce Volvo i nam, jako dealerowi i serwisowi. Bardzo dziękujemy i będziemy nadal robić wszystko, co w naszej mocy, żeby na to zaufanie zasługiwać każdego dnia. A potem oddawać choć część tego, co mamy, osobom potrzebującym.